Hogwart - szkoła magii i czarodziejstwa

Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Dom dla Twoich oc!


    Arletta Coldheart

    lajon
    lajon


    Liczba postów : 2
    Join date : 03/09/2016

    Arletta Coldheart Empty Arletta Coldheart

    Pisanie by lajon Sob Wrz 03, 2016 3:24 pm

    Imię: Arletta
    Nazwisko: Coldheart, rodzina słynna z bycia najlepszymi animagusami
    Wiek: 13
    Data urodzenia: 29 kwietnia
    Status krwi: czysta krew
    Rodzeństwo: brak
    Wzrost: 170cm
    Waga: 40kg
    Dom: Gryffindor
    Rok: pierwszy
    Quidditch: pałkarz #1
    Najlepszy przedmiot: transmutacja
    Najgorszy przedmiot: zielarstwo
    Zajęcia nieobowiązkowe: Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami
    Posiadane zwierzę: brak
    Różdżka: drewno lipowe, rdzeń z włosami jednorożca, 9 cali długości, nieelastyczna, lekko kolorowa, rzeźbiona orientalnie
    Patronus: wilk
    Boggart: wszechogarniająca ciemność
    Osobowość: bardzo samodzielna i wytrwała, szybko myśli i szybko działa, łatwa do sprowokowania, zuchwała, brawurowa, świadoma swoich wad i zalet, bezkompromisowa, dobra liderka, lubi sport
    Wygląd: Arletta Coldheart 67f9f0f420c886e1
    Trivia: gdy została ugryziona przez wilkołaka, to uwarunkowało jej zdolności animagusowe; [spoiler: będzie przewodzić w wojnie między Nowymi Śmierciożercami, a Hogwartem], jest wysoka, chuda i ładna - dziewczyny jej zazdroszczą, z powodu braku ojca ma tzw. "daddy issues" i szuka jakiegoś zamiennika i wielkiej miłości, aczkolwiek jeszcze nie znalazła swego szczęścia; ma poparzone prawe ramię w wyniku spotkania ze smokiem Atticusa
    Osobiste cytaty:
    Bio: żyła z rodzicami na szczycie wzgórza w miasteczku dosłownie sąsiądującym z miasteczkiem mugoli. Gdy była mała, jej tata odszedł gdyż ponoć miał dość animagusowych zdolności - w rzeczywistości zabiła go jej matka, będąc w szale spowodowanym niekontrolowaniem instynktów zwierzęcia w które sie zamieniła - co przyczyniło się do jej późniejszego kalectwa i niepełnosprawności. Przez to Arletta sama musiała zajmować się domem i matką, a czasem pomagały jej inne zwierzęta (tak naprawde była to matka która używała resztki sił by pomoc corce). Arletta miała sąsiadke i najlepsza przyjaciółkę, ale tuz przed jej 13 urodzinami, ta tajemniczo zniknęła, co bardzo ja dotknęło.

      Obecny czas to Pią Kwi 26, 2024 1:10 pm